Technology

Stan wyjątkowy obok granicy z Białorusią

28.03.2022, 08:22 0 komentarzy
Stan wyjątkowy obok granicy z Białorusią

Od kilku dni w pasie obok granicy z Białorusią rozpoczął się stan wyjątkowy, którym ogarnięto aż sto osiemdziesiąt trzy miejsc, więc pewną część terytoriów województw lubelskiego i podlaskiego. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta wniesionego na deklaracje rządu. Gabinet premiera omówił zapoczątkowanie stanu wyjątkowego wydarzeniami na granicy z Białorusią oraz działaniami dyktaturami Aleksandra Łukaszenki, prowadzącego "hybrydową wojnę", w której wykorzystywani są migranci. Zdaniem rządu polskiego migranci są przywożeni na granice przez służby białoruskiego reżimu. Pośród nich jest grupa, która od kilku tygodni obozuje na Podlasiu w Usnarzu Górnym.

Prócz tego rząd sygnalizował również zbliżające się wojskowe manewry Zapad-2021, w ramach których w niewielkiej odległości od granicy z Polską będzie ćwiczyć około 200 tysięcy żołnierzy białoruskich i rosyjskich. W oparciu o konstytucję, stan wyjątkowy można nałożyć, kiedy w sytuacji niepokojących zagrożeń konstytucyjne środki są niewystarczające. Natomiast rozporządzenie prezydenta o naniesienie stanu wyjątkowego ma możliwość uchylenia Sejm, dlatego już dziś zajmuje się sprawą.

Do polityków opozycji zwrócił się także szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, koordynator służb specjalnych Kamiński Mariusz, który mówił o elementach zagrożenia swobody naszego kraju i integralności granic naszego kraju. Oświadczył również, iż Białoruś dyrygowane w tym momencie przez dyktaturę prezydenta Łukaszenki, organizuje ogromną operację międzynarodową turystyki migracyjnej. Ponadto podkreślił, że reżim białoruski uruchomił całkiem niedawno połączenia z Libanem. Z kolei Siemoniak Tomasz, poseł Koalicji Obywatelskiej poinformował, że w imieniu klubu KO składa wniosek o uchylenie decyzji prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Zauważył, iż w uzasadnieniu rozporządzenia nie ma mowy o tym, że obecne zagrożenie nie może być wycofane przy wykorzystaniu istniejących już środków. Koniec końców Sejm nie uchylił w głosowaniu rozporządzenia Andrzeja Dudy o naniesieniu wyjątkowego stanu obok granicy z Białorusią.

Zostaw komentarz